Urodziłem się w kraju o europejskiej cywilizacji i kulturze.
Cywilizacji zbudowanej na trzech fundamentach:
filozofii greckiej, prawie rzymskim i religii chrześcijańskiej.
Kulturze, którą charakteryzuje dążenie do prawdy, dobra i piękna.
Moja świadomość jest wynikiem trzech rodzajów poznania:
zmysłowego, intelektualnego i duchowego.
Mojemu życiu sens nadają trzy wartości: wiara, nadzieja i miłość.
Moje dążenia są jednak wewnętrznie sprzeczne:
jestem jak wibrująca struna między tym, co na dole i tym, co na górze.
Między fizyką kwantów i prawem grawitacji
Między pragnieniem bezpieczeństwa i pragnieniem rozwoju
Między tęsknotą za wolnością i za przynależnością
Między chłodem dystansu i ciepłem bliskości
Między pożądliwością szczegółów i szacunkiem dla idei
Między fundamentalizmem i relatywizmem
Między kontrolą i zaufaniem
Między sprawiedliwością i współczuciem
Napięcie pozwala wibrować wśród innych
Dysonans, kakofonia, rezonans, akord
Kiedyś struna pęknie
Cisza?
A gdyby tak dostroić się do fali głębokiej,
Która jest brzmieniem i oceanem bezkresnym